Nie ma nic "zimniejszego" niż plantacja owoców w mroźną wiosenną noc. Drzewa owocowe i rośliny jagodowe dzielnie kwitną wczesną wiosną, często przed ostatnimi przymrozkami. Dlatego wielu plantatorów decyduje się na inwestowanie w systemy nawadniania antyprzymrozkowego aby chronić swoje uprawy przed mrozem.

                   

Mróz może całkowicie zabić kwiaty lub zranić je na tyle, aby spowodować zniekształcenie owoców. Kiedy kwiat zostaje zraniony przez mróz, najpierw giną słupki. W przypadku zabicia, po zapyleniu zarodki nie rozwijają się. Owoce albo się nie wykształcają, albo są tak zdeformowane, że nie przedstawiają żadnej wartości handlowej. Liście mogą również zostać uszkodzone przez mróz, zwłaszcza gdy rosną energicznie i są bardzo delikatne. Krawędzie lub końce liści czernieją, a następnie wysychają.

Podczas nawadniania antyprzymrozkowego woda ochładza się i zamarza a temperatura wokół wody wzrasta wraz z uwalnianiem ciepła utajonego. Okazuje się, że 1 g zamarzającej wody oddaje do otoczenia 79,7 kalorii. Woda zmieniająca się w lód na powierzchni rośliny oddaje jej swoje ciepło. 


  

Korzyści wynikające z nadkoronowego nawadniania antyprzymrozkowego:

- ochrona plantacji przed oddziaływaniem późnych przymrozków po rozpoczęciu wegetacji,
- możliwość zbioru najwcześniejszych owoców i sprzedaży na początku sezonu,
- możliwość uzupełniania niedoborów wody w glebie okresach letnich.

► ZOBACZ: systemy nawadniania nadkoronowego antyprzymrozkowego